KCEK > Galeria zdjęć > Wszystkie galerie >
6 grudnia jest jednym z tych dni na, które z radością czekają zarówno dzieci jak i dorośli. Dzień św. Mikołaja od bardzo dawna związany jest z obdarowywaniem się prezentami. Dzieje się tak nieprzypadkowo, bowiem św. Mikołaj, biskup Myry, swoimi darami na rzecz ubogich i potrzebujących zapoczątkował tę piękną tradycję. Mikołaj przyszedł na świat w zamożnej rodzinie, rodzice zmarli w czasie zarazy i pozostawili synowi znaczny majątek. Młodzieniec mógł do końca swoich dni wieść dostatnie i beztroskie życie. On jednak chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Nie pragnął rozgłosu, ale w końcu zaczęto domyślać się, że to młody Mikołaj jest tajemniczym dobroczyńcą. Wkrótce zapragnął zbliżyć się do Boga jeszcze bardziej i wybrał życie zakonne, wewnętrzny głos kazał mu wrócić do ludzi, niedługo potem chrześcijanie w Myrze wybierali nowego biskupa. Pewnej nocy we snie jednemu z obradujących dostojników Bóg polecił wybrać człowieka, który rano jako pierwszy przyjdzie do kościoła. Okazał się nim Mikołaj. Po długich namowach i wyjaśnieniach wyraził zgodę, uznając, że dzieje się to z Bożego wyroku.
Przyszły święty dożył sędziwego wieku, zmarł 6 grudnia miedzy 345 a 352 r.
Uczniów naszej szkoły odwiedził dziś św. Mikołaj (którego rolę z powodzeniem odegrał jeden z licealistów), tradycyjnie dla każdego miał mały słodki upominek ufundowany przez Radę Rodziców, a dla niektórych małe zadanie do wykonania. Było miło i sympatycznie i bardzo „Mikołajowo”.
Data wydarzenia: 6 grudnia 2013 r.